W Urzędzie Miasta z inicjatywy prezydenta Krzysztofa Kukuckiego odbył się sztab kryzysowy ws. obecnej sytuacji powodziowej na terenie południowej Polski.
Najważniejszą konkluzją dzisiejszego spotkania jest informacja, że nie ma powodów do niepokoju dla mieszkańców Włocławka.
Sytuacja na Wiśle jest stabilna. Za kilka dni spodziewamy się przyjęcia fali wezbraniowej z Krakowa. Fala wezbraniowa nie jest równoznaczna z falą powodziową. Nasze miasto jest bezpieczne.
W ramach działań prewencyjnych – nasze miasto przygotowało aż 30 tysięcy worków z piaskiem, które w razie potrzeby zostaną wykorzystane przez służby. Włocławek jest bezpieczny. W kolejnych dniach spodziewamy się, że poziom Wisły wzrośnie o niecałe 1,5 metra. Pod koniec tygodnia poziom rzeki osiągnie 2,4 metra. Przypominamy, że stan ostrzegawczy zaczyna się od poziomu 6 metrów, a alarmowy od 6,5 m.
Infrastruktura hydrotechniczna jest w dobrej kondycji. Zapora wodna, czyli tama obecnie ma przepływ wody na poziomie 300 m3, w niedzielę osiągnie on 1000 m3. Dla porównania – średnioroczny przepływ wynosi 915 m3, a w przypadku przepływu wyprzedzającego wynosi on aż 2400 m3. To bardzo duży zapas w tej sytuacji. Zrzut wody zostanie zrealizowany w momencie, gdy pojawi się taka potrzeba. Zarządca tamy uspokaja, że nie jest on konieczny w obecnej sytuacji.
Stan zapory wodnej jest cały czas badany przez Wody Polskie, IMGW oraz ekspertów z zakresu hydrotechniki – tama jest w dobrej kondycji. Przeprowadzona została także inspekcja wałów, które są pod zarządem miasta. Ich stan jest dobry, a przepusty są sprawne.